Druga wersja placka rabarbarowego, tym razem wzbogacona o cynamon oraz wilgotne, zbite ciasto, które może wydawać się zakalcowate, ale smak jest obłędny :)
Pierwsza wersja placka tutaj: Placek rabarbarowy
Wszystkie składniki na ciasto wymieszać, wyłożyć ciastem tortownicę. Piec 15 minut.
W tym czasie: rabarbar pokroić np w słupki, w kubeczku wymieszać słodzik, odrobina cynamonu i kwasek cytrynowy. Po 15 minutach, rabarbar wyłożyć na podpieczone ciasto, zasypać cynamonową mieszanką, piec dalej 30 minut.
UWAGA! Rabarbar w czasie pieczenia zmięknie, wtedy niestety trzeba go rozgnieść lekko widelcem, co może wpłynąć, na ugniecenie ciasta :) Ale ja pisałam, smak wynagradza to płaskie ciacho :)
Pierwsza wersja placka tutaj: Placek rabarbarowy
- 200g odciśniętego twarogu (z wody, ręcznikiem)
- 6 łyżek otrębów NIE mielonych (4o+2p)
- 1-2 łyżki budyniu truskawkowego (lub zwykły + aromat truskawkowy) zakładam, że można się obejść bez skrobi, ja dałam na zaś i lubię truskawkę w tle, jest genialna :)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 jajko
- słodzik (dałam 16 tab., rozkruszonych)
- rabarbar + słodzik w proszku + cynamon + kwasek cytrynowy
Wszystkie składniki na ciasto wymieszać, wyłożyć ciastem tortownicę. Piec 15 minut.
W tym czasie: rabarbar pokroić np w słupki, w kubeczku wymieszać słodzik, odrobina cynamonu i kwasek cytrynowy. Po 15 minutach, rabarbar wyłożyć na podpieczone ciasto, zasypać cynamonową mieszanką, piec dalej 30 minut.
UWAGA! Rabarbar w czasie pieczenia zmięknie, wtedy niestety trzeba go rozgnieść lekko widelcem, co może wpłynąć, na ugniecenie ciasta :) Ale ja pisałam, smak wynagradza to płaskie ciacho :)
Mam okrutną ochotę na coś rabarbarowego a tu jak na lekarstwo. Dziś na ryneczku myślałam, że już mam,że jest, galopowałam między truskawkami w stronę paniusi na stołeczku, prawie ziemi nie dotykałam i ... skucha. Jutro przecież Zielone Świątki. Hm, stara, ślepa... Dorota
OdpowiedzUsuńNie fajno :( Tak cię omamić :( Ja kupuję ostatnio w kauflandzie i czekam aż na działce urośnie :)
OdpowiedzUsuńz rabarbaru mam ciastka, 2 placki i muffiny.. chyba tylko tyle? ewentualnie jako dodatek do pierożków, pyzów, gofrów lub naleśników można dać :)
Na pewno spróbuję:) Uwielbiam rabarbar i cynamon, więc połączenie dla mnie idealne:)
OdpowiedzUsuńwszystko miło fajnie pięknie... ale skąd ja ci ja gód wezmę.. tfu rabarbaru.
OdpowiedzUsuń;<
Kto mi coś dobrego upiecze XD
A jak zobaczyłam zdjęcie to pomyślałam ze to pizza XD
Rabarbar idealnie komponuje się z nabiałem, truskawkami, cynamonem, cytryną i nutą kardamonu :) nie wiem z czym jeszcze, bo tylko w takich kombinacjach jadłam :)
OdpowiedzUsuńMoniko,
swój rabarbar kupuję w Kauflandzie, może też masz? Albo w małych sklepikach też jest u mnie.. Trzeba poszukać, albo zasadzić :) Czekam aż mi wyrośnie własny :)
Co do zdjęcia, to zawsze robię dużo zdjęć i staram się wybrać najlepsze, więc masz rację, bo niektóre też wyglądały jak fajna pizza :)
Właśnie przeglądając Twoje przepisy Aniu, nakręciłam się na rabarbar ale nie mogę go nigdzie dorwać. Od dziś mam 5 dni P więc póki co muszę poczekać. Ale polowanie na rabarbar i tak rozpocznę od jutra.Na ryneczku nie dało rady to ruszę na hipermarkety. Jestem zdeterminowana ;) Pozdrawiam Dorota
OdpowiedzUsuńDoroto,
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że uda ci się znaleźć, zawsze możesz popytać na rynkach lub w marketach, czy ci przywiozą :)
Witam,
OdpowiedzUsuńjestem nowa i chciałam się dowiedzieć co oznacza w nawiasie 40 + 2p , pojawia się to w wielu przepisach z różnymi wartościami? mam też pytanie co do otrębów, o jakie otręby chodzi, o owsiane, pszenne?
Pozdrawiam i gratuluje wspaniałego bloga :)
To jest 4o+2p, czyli właśnie, 4owsianych+2pszennych :-)
OdpowiedzUsuńRabarbar, mmmm uwielbiam.
Już mnie Wanilia uprzedziła :) Początkowo pisałam pełne nazwy, później skróty :) Wiem, że nikt nie czyta od początku do końca, ale jako osoba pisząca, zakładałam, że wiadomo :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie wcinam kolejny kawałek -pycha!
OdpowiedzUsuńSuper :) a jak ciasto wyszło?
OdpowiedzUsuńmoje ciasto bylo "bardziej" podpieczone i nie bylo zakalcowate w srodku jedynie lekko mokre:)
OdpowiedzUsuńrobilam polowe ciasta i spod pieklam 20min, rabarbar skroilam w plasterki(duuuuzo) i nic nie gniotlam w trakcie pieczenia -wyszlo pycha.
Zrobiłam! przepyszne, chyba lepszego ciasta na Dukanie nie jadłam. Zdecydowanie będzie moim faworytem bo jest boskie ;)
OdpowiedzUsuńCZY RABARBAR MOŻNA JEŚĆ NA 2 FAZIE?
OdpowiedzUsuńTak, w dni warzywne, bo to warzywo :)
OdpowiedzUsuńKolejny przepis z rabarbarem w roli glownej wyprobowany i musze przyznac, ze to ciacho rzadzi! Przepyszne :) Z braku budyniu truskawkowego dodalam kisiel poziomkowy. Smak i aromat mnie zabil :D Bede ochac i achac do wieczora ;) Pozdrawiam rabarbarowo-poziomkowo xxx
OdpowiedzUsuńSłodko :) poziomka w sumie zamienna jest z truskawką, ale daj znać jak spróbujesz kiedys z truskawkowym, czy wyraźna różnica :D
OdpowiedzUsuń