- 2 jajka
- 1 łyżka budyniu waniliowego
- 1 czubata łyżka twarożku wiaderkowego lub Emilki
- słodzik do smaku
- aromat jagodowy na czubek łyżki
- barwnik niebieski
- woda lub mleko ok. 1/2 szklanki, trochę mniej (dałam wodę)
- nadzienie: twarożek wiaderkowy i homogenizowany, słodzik, lub cokolwiek wg upodobań :)
Przed każdym nałożeniem masy naleśnikowej dokładnie przemieszać, bo skrobia osadza się na dnie :)
Smażyć cienkie naleśniki na małym ogniu, przewracać gdy brzegi będą same odchodzić,
i ile naleśniczków wychodzi Ci z tej proporcji? :)
OdpowiedzUsuńŁo matko, ale ufolki :)
OdpowiedzUsuńchyba jednak pospieszę się z zamawianiem barwników, bo też chcę takie cudaki porobić.
Lili
3-4 sztuki wychodzi.. jak cienkie to 4, a ja zrobiłam jeden grubszy to 3..
OdpowiedzUsuńBo jak nakładasz wazówką to tylko pół wazówki, chyba, że masz mega głęboką to mniej :)
Ufolki :) śmieszne :)
OdpowiedzUsuńW rzeczywistości są jeszcze ładniejsze :) zdjęcia zazwyczaj ujmują koloru :P
ja robiłam fioletowe naleśniki jagodowe:)
OdpowiedzUsuńmoje miały być niebieskie :) chociaż w rzeczywistości są morskie :) dodałam jeszcze kroplę czerwonego :)
OdpowiedzUsuńFioletowy robię jogurt jagodowy :P
mnie najbardziej smakują naleśniki jagodowe właśnie. kolor w sumie jest dla efektu:) a mojemu pięknemu posmakowały wiśniowe, nie dukanowe oczywiście:D
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam kokosowe i zastanawiam się dlaczego ich tu jeszcze nie umieściłam?
OdpowiedzUsuńJak długo rozgrzewasz teflon przed pierwszym naleśnikiem i jak długo pomiędzy?
OdpowiedzUsuńJa patelnię na średni ogień ustawiam, i w tym czasie zdążę już wszystko wymieszać, ale mam naszykowane wszystko więc kwestia nasypania, wbicia jajka, rozmieszania i siup na patelnię, a po zdjęciu pierwszego nie czekam już, tylko od razu następny :)
OdpowiedzUsuńJa mam pytanie o ten twarozek wiaderkowy?? to taki do sernika zmielony.Np dr.otkera?
OdpowiedzUsuńTak, to taki :D ja kupuję w Netto w pudełeczku prostokątnym wysokim serek twarogowy Emilki z firmy Mlekoma :) Ale dr. Oetker też będzie dobry :D
OdpowiedzUsuńNaleśniki są pyszne a do tego ślicznie wyglądają!!! Super że podsuwasz nam takie smakowite przepisy :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:D
OdpowiedzUsuńPrzepisów wymyślam kilka na minutę :D mam masę jeszcze nie zamieszczonych :D hehe
Ale jak już wcześniej ktoś mi pisał, że mam pokaźne archiwum :D więc mogę sobie pozwolić na stopniowe dodawanie :D
A naleśniki uwielbiam :D dziś robiłam o innym super smaku i niedługo zamieszczę :D
Ile myślisz, kalorii ma taki jeden naleśnik? :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, na dukanie nie liczy się kalorii, one wogóle nie istnieją tutaj :)
OdpowiedzUsuńAle poszukaj w tabelach wartości ile ma kalorii każda porcja składnika :) to będziesz wiedzieć :)
Mistrzostwo świata te naleśniki.... pycha mi wyszły, ale ilościowo jakoś mniej, zrobiłam z podwójnej porcji i wyszło mi 5 szt, ale fakt że dużych w sensie średnicy :)
OdpowiedzUsuńZrobie je sobie na wyjazd... mniam :)
Gosiareczka
Większe=mniej :) Ale ciesze się, że są aż tak smakowe :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam