ZNAJDŹ PRZEPIS

sobota, 8 grudnia 2012

Zima, zima, zima.. Pada, pada śnieg!

Moje krzaczki pod oknem i śnieg na drodze :)
Pięknie napadało, wszystkie oh i ah, jest jak najbardziej na miejscu, ale.. śnieg po kolana blokuje wszystko, totalny chaos nie tylko u mnie ale też w mieście :( Drogi zaśnieżone, chodników po prostu nie ma. 
Nawet kot mimo grubego futra pogardził spacerem, a futro okazałe ma, że chętnie bym je przejęła :)
Za oknem wciąż śnieży i śnieży.. do jutra zasypie nas na totalnie, więc wtulam nos w kocie futro i grzeję herbatę :)

4 komentarze:

  1. oj, mój Ramzes ma takie futro, że wygląda jak niedźwiedź :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ramzes :D musi być cudnie puchaty i wielki :)
    Wczoraj przygarnęłam 2 kociaki, na razie się chowają, ale koteczka jest odwazniejsza i już wczoraj się łasiła, w nocy spała ze mną na łóżku :)Kotka wygląda prawie tak samo jak zaginiona Psotka, co jest troche smutne, bo mi się ona przypomina i przykro mi wtedy sie robi..
    A kocurek bojący, wychodzi tylko jak uzna, ze nikt go nie widzi, a najlepiej jak nikogo nie ma w pokoju :) i jest cudnie caleńki czarniutki jak moja Mrucza, której nie ma juz z nami od 2 lat :( więc wychodzi na to, że przygarnęłam koty, które są wersją moich poprzednich, tylko płeć się nie zgadza przy Mruczy, bo to kotka była a mam parkę teraz :) Plus Kiara :)
    Ale się rozpisałam :)
    pozdrawiam i jak możesz wrzuć zdjęcie kocurka, a jak moje sie ogarną wkońcu to też wrzucę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojej, to cudnie! Aniu, ja Cię doskonale rozumiem, bo sama mam 5 kotów, i 6 też miałam jakiś czas, znalazłam kociaka gdy wracałam z pracy i zostawić go nie mogłam, ale spędził u mnie 2 tygodnie i go przygarnęła inna rodzina :) tak to już jest, że na miejsce innych zwierzaków przychodzą następne.. po śmierci mojej kotki Miluńki (dożyła 16 lat, niestety wątroba i nerki już jej wysiadały, płakała z bólu po nocach i musieliśmy ją uśpić :( ) przyszła do nas Blondi - do Miluńki w ogóle nie podobna, bo Mi była paskowana, a Blondi jest w ciapki, ale też taka dama dystyngowana z niej, jak Miluńka :)
      a Ramzes to prawdziwy kocur, postrach osiedla, przygarnęliśmy go gdy miał 7 lat, dokarmialiśmy go jesienią, został na zimę no i myślałam, że jak to kocur to przezimuje i nas opuści a już 5 lat jest u nas :) i tu jest Ramzes - wersja po lewej to jego wersja zimowa, a ta o prawej to wersja letnia ;) http://img189.imageshack.us/img189/738/ramzes.png
      no i ja też się rozpisałam :D niestety, tak to jest jak się dwie kociary dobiorą ;)

      Usuń
    2. Bo o kotach można pisać i gadać i wiersze tworzyć i filmy robić i oh i ah wie jeszcze więcej :D
      Widzę, że Ramzet to z twarzy gangster osiedlowy :) jak Don Mafija :)
      Koteczka mała podobna do Twojego Ramzesa jest :) co do kotków to sie oswajają dość czybko, juz spią na łózku, nie uciekają, tylko qrde kichają coś na mokro.. leczymy je na razie rutinoscorbinem i echinaceą, bo nie mam ani kasy ani możliwości jechać z dwoma małymi kotami pół świata do weta, toć to taka zima, że ledwo sami do domu dojeżdżamy a co dopiero brać w 1 transporter kociaki, które ledwo sie przyzwyczaiły i jechac z nimi 40-50 minut autobusem (normalnie byłoby max 30, ale wono jeżdżą przez snieg i lód), potem czekać na kolejny bus na koniec miasta czyli jakieś kolejne 30-40 minut plus wizyta i powrót z czekaniem na busa bo ja mam co 1-2 lub 2,5 godziny busa do domu.. czyli nieciekawie :(
      Mam uraz do umieralności kotów, jak byłam mała to kotek zdechł na dworzu, albo coś go rozjechało, nie pamiętam już i po porstu wzięłam go na szufelke i zaniosłam na smietnik :( kilka lat póxniej kicia się okociła i 6 kociaków było martwych, tylko 1 przezył, a te martwe kotki też musiałam sama jakoś ogarnąć i tak jakoś wolę już żeby koty znikały niż umierały mi w domu :( choć to smutne, bo kotek taki jak twój - Miluśka - pewnie wolałby by go tulić w ostatnich dniach :( więc pewnie bym tuliła, ale myśl o tym mnie przeraża :( czemu koty nie są długowieczne jak żółwie?
      kończe, bo teraz ja rozpisuję:D

      Usuń

Dziękuję za komentarz :)
Zapraszam również na czat :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...