ZNAJDŹ PRZEPIS

czwartek, 2 grudnia 2010

Sernik - Dieta Dukana

Absolutnie świetny, zbity, wilgotny, w 100% serowy sernik. Obowiązkowo z polewą czekoladową.
Bez ubijania białek, bez proszku. 
  • 1 kg twarogu zmielonego do sernika (ja użyłam emilki)
  • aromat "do sernika" lub mieszanka cytrynowego z pomarańczowym
  • słodzik
  • 100 ml mleka
  • 60g budyniu (tj, 1,5 opakowania)
  • 4 jajka
  • polewa czekoladowa:
  • 2-4 łyżki mleka w proszku
  • słodzik do smaku
  • 1 płaska łyżka kakao
  • woda  
  1. Piekarnik rozgrzać do 175* Blachę, jeśli nie jest silikonowa, wyłożyć papierem do pieczenia.
  2. Żółtka rozmieszać łyżką ze słodzikiem, aromatem. 
  3. Dodać zmielony twaróg, mieszać i wlać mleko. 
  4. Dodać NIE ubite białka i budyń. 
  5. Wymieszać i wlać do formy wyłożonej papierem do pieczenia.
  6. Piec 60-70 minut.
  7. W międzyczasie przygotować polewę - zmieszać składniki dodając tyle wody, by masa była płynna, ale nie wodnista.
  8. Sernik po ostudzeniu, polać polewą czekoladową.
*Im większa forma, tym niższy sernik. Użyłam kwadratowej formy 26x26.

116 komentarzy:

  1. Kochana a ile tegosłodzik dajesz?

    OdpowiedzUsuń
  2. Na oko, w tabletkach to tak z 25 sztuk najmniej, ale jeśli lubisz bardzo słodki to radzę nawet 30 dać tabletek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli dajesz skrobię kukurydzianą a nie budyń, to myślę, że z 3-4 łyżki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. dziekuje ,wyszedl dobry ale za malo skrobi i jest wodnisty:),ale da sie zjesc:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wodnistość zależy od twarogu głownie. A ty jaki miałaś twaróg? On jest taki wilgotny właśnie i mnie smakuje bardzo, nie jest suchym, tłustym wiórem napakowanym cukrem, tylko lekki i wilgotny :) Przynajmniej z tego twarożku, który ja używam, ale dodaję serkik-fix, bo nie chce mi się odmierzać skrobii albo budyniu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. z biedronki a zawsze kupuje z carrfoura i jest lepszy tzn carrfourowski pakowany po 2 razy 450 chyba:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj to nie wiem, bo nie znam tego twarogu, ale jeśli będziesz chciała zrobić jeszcze raz to nie dodawaj mleka powinien wyjść inny.

    OdpowiedzUsuń
  8. A białka takie glutowate wlać, bez ubijania, tak?

    OdpowiedzUsuń
  9. Osobiście dodaję nieubite, czyli po prostu je wlewam, i wychodzi zbitowaty, wilgotny sernik, taki jak lubię, ale możesz ubić trochę białka, to będzie bardziej puchaty :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo dziękuję :D no to właśnie zabieram się za zrobienie serniczka. Dam znać jak wyszedł :D

    OdpowiedzUsuń
  11. To znowu ja :) sernik wyszedł super, to moje 3 podejście do dukanowskiego sernika i nawet mama, która jest wybredna w ciastach stwierdziła, że wyszedł super :D

    OdpowiedzUsuń
  12. To świetnie :)
    A zmieniałaś coś?

    OdpowiedzUsuń
  13. Właściwie tylko to że lekko podbiłam białka, nie na sztywno ale nabrały lekko białego koloru. Wyszedł super! Wreszcie nic gumowatego :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Też muszę spróbować lekko ubić, może da to jakiś ciekawszy efekt?
    Ale to nie teraz, bo mam zamiar zrobić dziś kolejne ciasto, bo wczoraj nasunął mi się świetny pomysł :D

    OdpowiedzUsuń
  15. czy jak użyję zwykłego białego zmielonego sera to sernik wyjdzie? o! ile należy użyć budyniu?

    OdpowiedzUsuń
  16. Budyniu zamiennie ile w przepisie, czyli 60 gram :)
    Myślę, że powinien wyjść, choć może być mokrzejszy. Więc jeśli masz mokry twaróg, to nie dawaj mleka.
    Jak nie spróbujesz to się nie dowiemy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. a co z proszkiem do pieczenia?

    OdpowiedzUsuń
  18. A ja proszku nie daję, bo chciałam uzyskać zbitowaty wilgotny sernik, dlatego nie daję ubitych białek, bo tylko robią wielką dziurę w serniku, a proszek to spulchniacz :)
    Jeśli chcesz mieć inny, to możesz oczywiście dodać proszku w zależności od ilości masy :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Witam.Wczoraj strasznie sie napalilam na cos slodkiego i zrobilam ten serniczek. Jest przepyszny, juz prawie zniknal a tylko ja w domu dukam. Zamiast jednej kostki twarogu i mleka dalam 250 gram serka homo chudego plus troszke soku z cytryny. Jest bossssssski. Dziekuje

    OdpowiedzUsuń
  20. Teź ciekawie :) Zastanawiałam się właśnie czy da rade z homo zrobić :) i już mi odpowiedziałaś :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale to bylo tylko 250 gram homo a reszta 750 zwyklego sera, ktory rozbilam na puch blenderem, takim do siekania warzyw.

    OdpowiedzUsuń
  22. Domysliłam się póxniej :) Grunt, że smakowało i sie udało upiec :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Witam,a ja zrobiłam z połowy twarogu a połowy serka homo.Ubiłam piane,a jej część ze słodzikiem i aromatem kokosowym posmarowałam po wierzchu ciasta.Wyszedł cudnie wilgotny. Bardzo inspirujące przepisy,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  24. Mogę prosić o namiary na sklep z aromatami? :) migueldidit@gazeta.pl
    Uwielbiam tego bloga, chylę czoła za pomysły! :))

    OdpowiedzUsuń
  25. :) Kokosowy sernik :) A ja ciągle nie mam swojego aroamtu.. muszę go wkońcu kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  26. A ja upiekłam i wyszedł placek :)
    U Ciebie wygląda tak fajnie, apetycznie i puchato a u mnie jak skała, chociaż dobra w smaku :P
    I dodałam aromat Creme Brule. Fajnie pachniało.
    Ale podejrzewam, że u mnie nie wyszedł taki przez ser z Biedronki "Zielona łąka". Następnym razem poszukam zmielonych.

    Lili

    OdpowiedzUsuń
  27. Możliwe, że za duża blaszka, za duża temp. lub rzeczywiście ten ser.. a zmieliłaś go chociaż?

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja zrobiłam wczoraj i wyszedł pyszniutki:)
    Jak dla mnie super przepis:) Dziękuje bardzo za niego:)

    OdpowiedzUsuń
  29. zrobilam z o.5kg sera (wzielam zwykly chudy i zmielilam z dodatkiem mleka) i wyszedl dobry, ale dalam troche za malo ksylitolu i wyszedl troche nie slodki, ale odkrylam ze od jakiegos czasu uzywam go coraz mniej a rzeczy sa dla mnie dalej slodkie, a to dobrze bo moze uda mi sie ograniczyc spozycie cukru jak skoncze dukana;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja ogólnie nigdy nie słodziłam i nie soliłam, a ze słodkich rzeczy lubie średnio słodkie więc na dukanie nie mam cukrowych problemów :)
    to dobrze, że tak reagujesz :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Czy do tego sernika można dodać takich serkow emilki z netta po 500 ml (tam na nich napisane ze idealne do sernikow i deserow) ? bo mam az 3 takie i musze je wykorzysać.. koniecznie na cos słodkiego ! :D
    Ala

    OdpowiedzUsuń
  32. Alu, w przepisie jest napisane, że użyłam właśnie tego serka :) Nie doczytałaś :)
    Emilki jest najtańszym i najlepszym dla mnie serkiem, bo właściwie do wszystkiego :)

    OdpowiedzUsuń
  33. hmmm czytałam nawet bardzo uważnie :> ale zwyczajnie szukam dziury w całym, gdyż nie znam asortymentu tej firmy od emilek i myślałam że musi to być zwykły twaróg emilkowaty zmielony ooo :) stąd małe niezrozumienie :) dzięki za odp juz wszystko jasne (jestem młodym dukanowcem :D ) no i zbieram siły na jutrzejsze pichcenie ! pozdrawiam czekając na jeszcze i jeszcze i jeszcze wiecej przepisów ! wchodze na Twój blog chyba częściej niż na pudelka ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Sernik wyszedł mi syuper Wszyscy się zachwycali Szoda tylko że nie wyrósł jak Tobie Ale był pyszny Acha - ubiłam tylko białka bo lubię efekt pianki

    OdpowiedzUsuń
  35. A ja nie ubijam, bo wyszedł mi taki, jak chciała :)
    Co ro rosnięcia, to serniki tak właściwie ni rosną, tylko puchną i opadają :) A wysokość zależy od tego jaki rozmiar mamy formy :)

    OdpowiedzUsuń
  36. zrobiłam wczoraj i spałaszowałam ćwierć jeszcze na ciepło. Ale pyszności, będę piekła wg Twoich przepisów, tego mi trzeba :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Aniu, nie mieliłam sera, bo leniwa jestem :) Tylko rozgniotłam go a potem mikserem utarłam :)
    Ale i tak było dobre, tylko nie puchate jak u Ciebie :D

    Lili

    OdpowiedzUsuń
  38. Może trzeba było dać wtedy pianę z białek? Lub proszek?
    Ja nie ubijam, bo serniki nie rosną, tylko puchną a potem opadają a tak to on nie jest mocno opadnięty, tylko pofalowany :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Bardzo dobry sernik, a nie jestem fanką tego rodzaju ciast:D

    OdpowiedzUsuń
  40. Właśnie upiekłam:) Cuuuuudo:) Po raz kolejny powtórzę- uwielbiam Twoją kulinarną fantazję:)

    OdpowiedzUsuń
  41. Boziu, nareszcie dzięki Twoim radom mój serniczek wyszedl taki jak powienien...
    Tyle razy własnie mi "puchł" i nie umialam tego wyeliminować.... a tu takie proste rozwiązanie, nie dawać proszku do pieczenia i nie ubijać białek i co?! R_E_W_E_L_A_C_J_A_.
    Wielkie dzięki!
    Pozdrawiam
    Gosiareczka

    OdpowiedzUsuń
  42. To dobrze :) Ja uwielbiam taki rodzaj sernika :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Zrobiłam wczoraj sernik, lekko zmodyfikowałam (po wylaniu 3/4 ciasta dodałam do reszty łyżkę kakao i górę miałam "czekoladową" zamiast polewy ale... wyszedł mi niezbyt słodki. Dałam 6 lub 7 łyżek (takich do zupy, czubatych) słodzika do pieczenia w proszku. Ciasto wydawało się słodkie a po upieczeniu coś mu brakuje. Może to wina aromatu pomaranczowego (dałam cały). Jest zjadliwy, ładnie wygląda, jest wilgotny i ma fajną konsystencję (lekko ubiłam jajka i dałam 1/3 łyżeczki sody) ale trochę to nie to... Jakiego Ty słodzika używasz? Do pieczenia czy jakiś zwykły zwyklutki? Bo mam jeszcze w domu taki tabletkowy sweettop czy jakoś tak... Ale boję się taki dodawać...

    OdpowiedzUsuń
  44. Ja nie używam praktycznie słodzika do pieczenia w proszku, tylko tabletkowy bo taniej :)
    Słodzik robi się mniej słodki w czasie pieczenia :) Pewnie dlatego, albo masz jakis trefny?
    aromatu nie daje siw całego, bo jest zbyt mocny i gorzki wtedy.. powinnas dać max pół :) może ciut więcej w zależności jaki to jest.
    Nie wiem jaki lubisz sernik, widocznie jakiś inny, jeśli napisałaś " to nie to" napisz jakie serniki lubisz, bo ja lubie włąsnie takie jak zrobiłam ale kazdy lubi inny, inni suche drudzy mokre.
    O słodzkach pisałam już wiele razy :)
    Uzywam z Netto, albo Sweet gold lub Sussina Gold. Jakos tak sie nazywały.

    OdpowiedzUsuń
  45. nie czytam Twojego bloga na bieżąco, szukałam przepisu na sernik no i tu trafiłam, więc nieczytanie o słodzikach wybacz. "to nie to" chodzi pod względem smaku, że za mało słodki. Lubię takie mokre i "ciezkie" serniki. No i brakowało mi rodzynek:( Dla mnie w sernikach to mogłoby być więcej rodzynek niż sera. No ale niestety na Dukanie ta opcja odpada.

    Słodzik mam specjalny do pieczenia, wiec powinno być ok. Ale odwiedzę w tygodniu Lidla i Netto i poszukam tych co piszesz. Może na przyszłość wyjdzie lepszy :) bo przepis jest ciekawy. Wzrokowo (oprócz rodzynek) sernikowi nic nie brakuje:)

    OdpowiedzUsuń
  46. Wiem :) wyrywkowo czytacie :)
    O słodzikach miałam na myśli, że pewnie trafisz gdzieś dokładniej jak opisywałam :)
    Jeśli brakuje ci rodzynek to dodaj żurawine suszoną :) możesz zjeść max 1 łyżeczę dziennie żurawiny :)

    OdpowiedzUsuń
  47. właśnie zrobiłam.....najlepszy smakołyk jaki do tej pory jadłam na Dukanie. POLECAM!!!

    OdpowiedzUsuń
  48. Właśnie "ulepszyłam" przepis, zaraz sernik leci do piekarnika. Dałam 70 g budyniu bo tyle mają dwie paczki i jakby w połowie wylewania ciasta dałam słoik dżemu wiśniowego (0 cukrowego, dorwałam taki w realu, słodzony chemikaliami;p). Zobaczymy co z tego wyjdzie:)

    OdpowiedzUsuń
  49. Pewnie będzie bardzo dobry :)
    Jesteś już na 3-4? dobrze, że mam aromaty bo zwariowałabym bez smaku owoców :D

    OdpowiedzUsuń
  50. Jestem na 2:)Ale ta ilość dżemu w tym serniku to tak jak ilość pulpy owocowej w jogurcie light. Nie ciągle, ale od czasu do czasu można:) Nie dajmy się zwariować. Serniczek wyszedł fajny, konsystencja, słodkość i smak super. Dżem daje fajny posmak, ale niestety jego warstwa trochę się rozwala. Więc nie wiem czy polecam czy nie polecam jego dodawanie. Może lepiej by było na górę niż na środek:)

    OdpowiedzUsuń
  51. Rzeczywiście na górę byłoby pewnie lepiej :)
    Albo jeszcze lepiej upiec/podpiec spód kruchy, posmarować dżemem i na to sernik?

    OdpowiedzUsuń
  52. skorzystałam z przepisu! pyszny, białkowy i szybko się robi, dziękuję :D

    OdpowiedzUsuń
  53. :) Polecam jeszcze sernik bez twarogu (bez sera) :D też szybciutki i genialny :D

    OdpowiedzUsuń
  54. Witam.
    Robię dziś serniczek - to moje drugie podejście - pierwszy wyszedł superrrrrr - teraz trochę go modyfikuję - typu jednak ubite białka (ostatni wyszedł bardzo niski) - dziękuję Ci za Twoją pacę i cierpliwość - do kuchni i do nas - uczących się od Ciebie :)
    Pozdrawiam
    Patrycka

    OdpowiedzUsuń
  55. Patrycko,
    wysokość zależy od blachy :) Z sernikami jest tak, że ile go wlejesz tyle go wyjdzie :) A jeśli urośnie, to tylko opadnie zaraz :)
    Ja uwielbiam takie serniki jaki właśnie stworzyłam :)
    Ale robię też ten bez sera, który jest genialnie puszysty i leciutki :) i tańszy w porównaniu z tym :)

    OdpowiedzUsuń
  56. No to nadszedł czas na sernik :D Zrobiłam z połowy porcji, z "Zieloną łąką" 0% [niestety w Krakowie gdzie mieszkam nie ma Netto, a wiec i Emilki :( ]. Właśnie poszedł do piecyka i zastanawiam się co z tego wyjdzie (napiszę oczywiście jak się dowiem), bo nie dało się go wylać. Musiałam przełożyć łyżką do foremki i 'poukładać', a mleka dodałam nawet ciut więcej niż pisałaś bo jakieś takie suche było, ale nie chciałam przesadzić. Mimo to na razie jestem dobrej myśli :)

    OdpowiedzUsuń
  57. Mimo zwartej konsystencji ciasta, po upieczeniu wyszło super: mokre i gładkie i pysznościowe. Chociaż jak dla mnie trochę mało słodkie :)
    Kolejne dzięki za wspaniały przepis

    OdpowiedzUsuń
  58. Narayo,
    nigdy nie robiłam z twarogu kostkowego, tak sobie czytałam właśnie Twój wynik i muszę sama spróbować zrobić kiedyś z całej kostki :)
    Kostkowy wiadomo jest inny niż ten mielony :)
    Chociaż tak myślę, czy nie zmieszałabym go z homo? zamiast więcej mleka?

    OdpowiedzUsuń
  59. Aniu, myślę że zmieszanie go z homo byłoby dobrym pomysłem. Serniczek po upieczeniu był fajny. Ale na następny dzień stracił swą miękkość i zrobił się sztywny i już średnio dobry ;) Także raczej samego kostkowego nie polecam. Dobrze, że nie zrobiłam z całego kila :D

    OdpowiedzUsuń
  60. Dobrze wiedzieć :) jak będę miała okazję pokombinuję z homo i kostkowym, chyba, że trafi mi się mielony :)

    OdpowiedzUsuń
  61. Ja dziś dodałam rabarbaru:) właśnie się piecze:)

    OdpowiedzUsuń
  62. Właśnie w piekarniku znów serniczek. Tym razem zaszalałam i... 500 gramów wymieszane z bydyniem waniliowym a kolejne 500 z wiśniowym. Ciekawe co wyjdzie.

    A ostatnio zapomniałam dać mleka (robiłam z pamięci) i wyszedł super, nawet ni wiem czy nie lepszy jak z mlekiem:)

    OdpowiedzUsuń
  63. Ja mleko daje by był bardziej wilgotny i gładki :D
    Ciekawe jak będzie Twój smakował, bo ja jakoś innych niż klasycznie cytrusowe nie potrafie sobie przypodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  64. Jest całkiem ok taki dwusmakowy:) Jednak teraz potwierdzam, że w konsystencji zdecydowanie lepszy jest bez mleka. Ten wyszedł trochę tak... budyniowo, bez mleka jest zdecydowanie sernikowy (i też jest mokry i gładki) :)

    OdpowiedzUsuń
  65. Wiesz, że ile ludzi tyle serników :D
    Każdy lubi co innego, stąd wiele, wiele rodzajów serników :)
    Fajnie, że smakuje ci bez mleka :)

    OdpowiedzUsuń
  66. zdecydowałam się w końcu upiec ten sernik i nie żałuję, bo wyszedł pycha P: wilgotny, jak to sernik, ale bardzo sernikowy <3 ! zrobiłam dokladnie wg przepisu, oprócz dodania do odrobiny masy kakaa i więcej słodziku :) ah P:

    OdpowiedzUsuń
  67. Bo jak ja to zawszę mówię.. Sernik to jest z sera a nie z mąki :D

    OdpowiedzUsuń
  68. pyszny wyszedł, własnie wcinam jeszcze ciepły, na zimno bedzie pewnie rewelacyjny. zrobiłam tylko błąd bo uzyłam gotowej polewy z kauflanda takiej bez cukru i ona jest jak taki kisiel trochę, bardziej do owoców pasuje, tutaj jednak lepsza kakaowa

    OdpowiedzUsuń
  69. wiem jaka to jest :) takie w sumie nie wiadomo co to :) bardziej to nadaje się jak wspomniałam do owoców konkretnie na glazurę :) żeby nabłyszczać :)
    A czekoladowa to klasyk :) i taki sernik uwielbiam - cytrusowy z czekoladą!

    OdpowiedzUsuń
  70. Sernik niesamowity! Do tego jaka oszczednosc czasu na ubijaniu bialek ! Pycha !!!

    OdpowiedzUsuń
  71. Zniknął szybciej niż się pojawił... A miał mi starczyć do wieczora. Zrobiłam rzecz jasna z mniejszej ilości składników, ale i tak szybciutko zjadłam. Taki pyszniutki był :D U mnie bez polewy :)

    OdpowiedzUsuń
  72. To chyba dobrze? :) serniki mają tendencję to szybkiego znikania chyba zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  73. Robię drugi raz, jest pyszny.Dziękuję za przepisy

    OdpowiedzUsuń
  74. Mam pytanko, czy sernik powinien również wyjść, jakbym dodała kilka łyżek mleka w proszku? Zazwyczaj podnosi walory smakowe (według mnie), dlatego pytam, jak właściwie takie mleko może wpłynąć na konsystencję itd. :)

    OdpowiedzUsuń
  75. Ale jako dodatek czy zamiast czegoś?
    Ja dodaje do smaku mleko w płynie :) ale dodatek proszkowego też nie zaszkodzi :)
    Będzie bardziej mleczne :)

    OdpowiedzUsuń
  76. Jako dodatek. ;) Dzięki za odpowiedź.
    Słyszałaś może o wypiekach z fasoli? Zawierają dużo skrobii. Zastanawiam się, czy dałoby radę zamiast budyniu użyć w tym przypadku puree z fasoli?

    OdpowiedzUsuń
  77. 1. fasola do sernika - bleee.
    2. na dukanie nie je się fasoli!
    3. skrobia ziemniaczana jest po to, by serowi nadać elastyczną, konkretną konsystencję.

    OdpowiedzUsuń
  78. Wczoraj zrobiłam ten sernik.Po prostu rewelacja!...dawno takiego nie jadłam.....a do tego kawka...coś pysznego....
    Mój mąż też w nim zasmakował i zażyczył sobie porcję do pracy...i już nie ma....
    Serdecznie dziękuję za przepis,pozdrawiam-
    KaziMiera

    OdpowiedzUsuń
  79. Ja bym powiedziała, że on jest.. klasyczny :)
    Wszystko inne to odmiany sernika :)
    A zbyty, cytrusowy i z polewą to jest właśnie to :) 100% sera a nie mączny, suchy i kruszący sie placek pseudoserowy, który serwują w sklepach i wszędzie indziej :)

    OdpowiedzUsuń
  80. najlepszy sernik na swiecie jaki jadłam dziekuje bardzo

    OdpowiedzUsuń
  81. Proszę bardzo :) fajnie, że smakuje :)
    On jest taki.. klasyczny :) i 100% serowy :)

    OdpowiedzUsuń
  82. To jest boskie!! Jest tak dobre ze robie go co tydzien. A ptasie mleczko no poprostu nie mam slow! Dzieki Tobie moja dietka jest super i naprawde poprawia humor jak nic, buziaki:*
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  83. Przepis na sernik super!...ja zamiast mleka (nie miałam) dałam dodatkowo 2 jajka...i też udał się.
    Pyszniutki!
    Pozdrawiam-
    KaziMiera

    OdpowiedzUsuń
  84. Nie musi być mleko, ja dałam, żeby była lżejsza masa, bardziej wilgotna, bo sernik taki miał być - ciężki, zbity, wilgotny :)

    OdpowiedzUsuń
  85. na ile dni jest ten serniczek (teoretycznie :D)??

    OdpowiedzUsuń
  86. Na tyle co to skrobi jest w łyżkach, czyli 3 dni, bo 1 opakowanie budyniu to 2 duże łyżki :)

    OdpowiedzUsuń
  87. poszukuję przepisu na kruche ciasto dukanowskie

    OdpowiedzUsuń
  88. ciasto? a jakoś konkretniej?
    PS: takie pytanka to na czat zapraszam, bo szkoda miejsce zaśmiecać na komenty :D

    OdpowiedzUsuń
  89. hej! jaka jest dopuszczalna ilość zjedzenia takiego sernika dziennie? jeśli przysługuje nam na 2 fazie jedna łyżka skrobii lub budyniu, którego można tu użyć.
    z góry dzieki za odpowiedz;)

    OdpowiedzUsuń
  90. na 3 dni :)
    1 łyżka budyniu czubata to średnio 20g.
    1 opakowanie budyniu 40g to 2 łyżki :)

    OdpowiedzUsuń
  91. ło matko! jakie toto dobre:)

    OdpowiedzUsuń
  92. Takie musi być :)fajnie, że smakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  93. Mam pytanie.. czy mogę dać cukier zamiast słodzika i ile ?

    OdpowiedzUsuń
  94. Na dukanie cukier nie.
    Ale bez diety możesz dodać :) jedynie nie wiem ile, bo każdy lubi inny smak.. proponowałabym dodać do masy bez jajek jeszcze cukru i posmakować, wtedy najlepiej okreslisz czy jeszcze posłodzic czy wystarczy :)

    OdpowiedzUsuń
  95. Witaj Anno,mam pytanie,bo nie chcę sama tak eksperymentować(bo szkoda sernika wywalać do kosza jakby co;), więc moje pytanie-gdybym dodała mleka w proszku do niego mlekovity to myślisz że co to by wyszło?
    Dodam że sernik mi smakuje,ale czasem mam wrażenie że jest za wilgotny(mleka nie dodaję)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  96. Bo każdy sernik z sera a nie z mąką wilgotny jest :) Kupne serniki to po prostu mąka a nie ser :(
    A my robimy z samego sera + odrobina skrobi, żeby to ładnie utrzymać i nadać troche elastyczności.
    Chyba nie robiłam z mlekiem w proszku sernika? Pewnie dlatego, że mleko łatwo się przypala a sernik długo się piecze, choć nieduża ilość nie powinna powodować przypalenia?
    Mleko mogłoby trochę ściąć masę.

    OdpowiedzUsuń
  97. Aha,dziękuję za odpowiedź i spróbuję trochę dodać mleka:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  98. Zabieam sie za robienie sernika.Zobaczymy co wyjdzie z tego :)Jestem własnie na Dukanie od miesiaca i szukam fajnych przepisow i trafiłam na twoj blog.Super przepisy i zawsze wychodza.Robiłam juz z twojego bloga kurczaka w carry POLECAM!!!

    OdpowiedzUsuń
  99. Jak serniczek? :)
    cieszy mnie, że blog się podoba i pomaga :D
    powodzenia w dietowaniu :D
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  100. Cześć!
    Apropos dodania tego mleka w proszku-to chyba niezbyt dobry pomysł,sernik sie troche spiekł i wyszedł twardy,jednak z twojego przepisu lepszy mi wyszedł:)
    Anno ,,mam jeszcze jedno pytanie,czy można użyć w tym przepisie pudding z Lidla(musze je w końcu do czegos zużyć),wole juz się trzymać dokładnie przepisu
    Kate

    OdpowiedzUsuń
  101. Tak myślałam, że będzie twarde.
    Pudding z lidla nie, bo to kukurydziana, tutaj potrzeba czegoś kremowego czyli budyń na ziemniaczanej lub sama ziemniaczana.
    Pudding możesz użyć do innych wypieków :) babeczki czy ciasto.

    OdpowiedzUsuń
  102. Aniu?Popraw,jeśli źle zrozumiałam-mogę dodać serek-fix zamiast budyniu i będzie ok?I będę mogła wcinać bez ograniczeń?Bo tak coś chyba wynika z wcześniejszych postów,ale jakoś nie mogę uwierzyć szczęściu;)

    OdpowiedzUsuń
  103. Oj, coś pokręciłaś? sernik-fix jest mieszaniną skrobi więc nie można "bez ograniczeń" limit jest taki sam.
    Bez skrobi sernik jest na stronie głównej - sernik mango :)

    OdpowiedzUsuń
  104. Najlepszy sernik dukanowy, robie go średnio raz na tydzień, smakuje wyśmienicie, zawsze mi wychodzi i to mi się w nim najbardziej podoba heh :)

    OdpowiedzUsuń
  105. a mi niestety ładnie na początku wyrósł a potem pod konec opadł co zrobiłam nie tak?

    OdpowiedzUsuń
  106. Witam, wczoraj upiekłam sernik - w smaku fenomenalny!
    Wszystko wg przepisu i jest mięciutki, nie rozwala się, mega serowy.
    Jednak 2 rzeczy mnie zastanawiają. Na moim serniku zrobiła się taka 'skorupa' u góry, ciemniejsza i o wiele twardsza, że widelczykiem (szpicami a nie bokiem) muszę dziabać żeby ją odkroić (smak taki sam). A druga kwestia - wyciągasz z blaszki cały sernik? Upiekłam, wyjełam z pieca i zostawiłam (blacha czarna z papierem) i jak go kroiłam okazało się że na dole zebrała się woda (jakby odparowana czy coś). Musiałam go wyciągnąć całego gdzieś obok położyć. Myślę jak temu zaradzić na przyszłość.

    Pozdrawiam, Aneta.

    OdpowiedzUsuń
  107. Kocie! sernik obłędny, robiłam podobny już od dawna, ale pierwszy raz zrobiłam z polewą czekoladową! własnie sie nim zajadam...powiedz mi proszę, czy jest jakis limit dzienny takiego sernika?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sernik dzielisz na tyle dni na ile zawiera w sobie łyżek skrobi :)

      Usuń
  108. Właśnie piekę , dodałam zmielonych jeżyn a na wierzch wrzuciłam całe jezyny i borówki . Zobaczymy co wyjdzie. Dodałam łyzke miodu , cynamon i troche cukru , mam nadzieje ze rodzina nie bedzie narzekac ze nie jest słodki. Zdecydowałam się zrobić coś niesłodkiego , ponieważ cenię sobie naturalne smaki i nie lubię słodyczy . Mam jednak nadzieję że będzie smakował wszystkim :)

    OdpowiedzUsuń
  109. W piekarniku :) na surowo smakuje identycznie jak masa niedukanowego serniczka :) fakt, zrobiłam z pól porcji, ale 30 gram budyniu, to tak licząc jak na dwa dni miałaby mi starczyć serniczek :)

    Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu,
      czekam na relację smakową :) Sernik na Dukanie to ulubiony deser (przypominam - sernik to nie ciasto :))

      Usuń
  110. Właśnie upiekłam sernik i jestem pod wrazeniem smakowym, nie jestem łasuchem na słodycze ale czasem bardzo ssie więc po zjedzeniu 1 kawałka jestem mega zadowolona. Dziękuje za super blog bo juz wypróbowalam drugi przepis i się udał w 100% a dieta jak dotąd byla monotonna:) całuski Basia D

    OdpowiedzUsuń
  111. Genialny! Przepyszny! Robilam go już kilka razy. Bawię się aromatami. Teraz jem kokosowy :-) Melia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)
Zapraszam również na czat :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...