Świetnie pasować będzie dodatek kaparów lub ogórka ze słoika.
- 150g serka homogenizowanego
- 2 jajka
- kawałek wędliny lub kiełbasy drobiowej najlepiej wędzonej
- kawałek cebuli
- 3-4 ząbki czosnku
- szczypta soli
- szczypta chilli
- pieprz czarny
- 1 łyżka skrobi ziemniaczanej
- Wędlinę i cebulę pokroić drobno.
- Zrumienić mocno na patelni.
- Ostudzić.
- Wszystkie składniki zmieszać razem, dodać usmażoną wędlinę i cebulę.
- Rozgrzać patelnię.
- Wlać masę, zmniejszyć płomień do prawie minimum.
- Nakryć pokrywą.
- Prażyć aż wierzch będzie ścięty.
- Obrócić na drugą stronę i chwilę dopiec.
- Podawać z odrobiną ketchupu lub koncentratu.
Wartość białkowa dania to +- 30g białka (użyłam jajek L, serka Milblu i odtłuszczonej szynki)
czy ten omlet nadaje sie na dzień białkowy?i jak to jest z tymi limitami na dzien np:3 łyżki otrębów ile mąki ziemniaczanej i czego to jeszcze dotyczy?dzieki za odp.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJasne, że na białkowy :) jest podpisane 2P, czyli 2 faza dni porteinowe, ale też warzywne moga być :)
OdpowiedzUsuńskrobia czy ziemniaczana czy kukurydziana w ilości max 1 łyżka.
Otręby 2 owsiane + 1 pszennych, to jedyna dawka dzienna.
O co pytasz pisząc "i czego to jeszcze dotyczy"? - o limity? np. na kakao?
Właśnie zjadłam na kolację. Bardzo syty i pyyycha :)
OdpowiedzUsuńLubię Cię Aniu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTen omlet jest cudownie kremowy, w ogóle nie smakuje jak dietetyczny. Robię do już trzeci dzień z rzędu. Dziękuję za ten przepis:)
OdpowiedzUsuńIwona