Przestrzegam, że omlet jest bardzo sycący - jedna część wystarczająco napełnia żołądek :)
- OMLET:
- 1 duże jajko
- 2 łyżki otrębów owsianych
- 1 łyżka otrębów pszennych
- 8 tabl. słodzika pokruszonych
- 2 łyżki mleka w proszku
- 1 łyżeczka kakao
- szczypta aromatu czekoladowego (klik)
- odrobina aromatu pomarańczowego
- 0,5 płaskiej łyżeczki sody
- 150g serka homogenizowanego
- KREM:
- 0,5 opakowania budyniu śmietankowego
- 6 tabl. słodziku
- niepełne 200ml mleka
- 2 łyżki twarożku sernikowego typu emilki
- szczypta aromatu śmietankowego (klik)
- KREM:
- Część mleka odłożyć do rozmieszania budyniu.
- Resztę zagotować ze słodzikiem i aromatem.
- Do gotującego mleka wlać masę budyniową.
- Zagotować mieszając, zdjąć z gazu.
- Ostudzić budyń nakrywając go szczelnie folią (polecam wystawić na zewnątrz np. parapet).
- Ostudzony budyń utrzeć łyżką z serkiem (szybko zmiksować).
- Krem powinien być dość gęsty, ale nie rozlewający.
- Odstawić.
- OMLET:
- Jajko rozdzielić. Odstawić na bok żółtko i białko.
- Suche składniki na omlet wymieszać, dodać serek homogenizowany.
- Odstawić na 5 minut.
- Dodać żółtko.
- Wymieszać.
- Rozgrzać patelnię przetartą olejem.
- Ubić białko ze szczyptą soli.
- Wmieszać białko do masy.
- Przełożyć całość na patelnię, nakryć pokrywą.
- Prażyć maksymalnie 10 minut na średnim, mniejszym gazie.
- Obrócić na druga stronę.
- Prażyć 5 minut bez pokrywy.
- Ostudzić na kratce.
- Krem położyć na połowie omletu, nakryć, przeciąć na pół.
*Omlet opada po obróceniu. Gaz należy dostosować, by nie przypalić, najlepiej zacząć od mniejszej temperatury.
wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńA smakuje też :D
OdpowiedzUsuńah pychotka, palce lizac, nie do zjedzenia od razu, taki jest sycacy . Dla takich lasuchow jak ja w sam raz. Pierwszy raz w życiu robiłam omlet i wyszedł wyśmienicie, tylko patelnia ma być duza, 28. Dziękuje za przepis :)
OdpowiedzUsuńPisałam, że syty :D Patelnia owszem duża, bo inaczej to ani sie nie zmieści ani nakryje :)
OdpowiedzUsuńMi się spalił całkowicie:< rozpadał się przy próbie przewrócenia... eh a miałam na niego taka ochotkę:P
OdpowiedzUsuńZa duży płomień musiał być jesli się spalił..
OdpowiedzUsuńNie wiem jak przewracałaś, więc nie doradzę, ale w razie problemów staraj się całość trzymać pod łopatką dużą lub na talerz zsuń i wtedy przewróć, bo może patelnia mała i był zbyt gruby?
zrobiłam na święta i jeszcze ciacho czekoladowe i musze przyznać że wyszło pycha:)) razem z koleżanką-dukanką zrobiliśmy dukanowe swieta :) nawet kiełbaska pychotka :)) dziaciaczkom szczególnie smakował krem z omletu :) pyszny blog!! :))))
OdpowiedzUsuńmozna go zjesc w ciagu jednego dnia fazy uderzeniowej?:)
OdpowiedzUsuńCzy takie aromaty smakowe są zdrowe, czy dużo w nich chemii?
OdpowiedzUsuńOmlet wyszedł rewelacyjny, pyszny
OdpowiedzUsuń