Uwielbiam puree! za jego gładkość i aksamitność :) Puree z kalafiora smakuje jak ziemniaczane, jest nawet lepsze :) Polecam z kotletami mielonymi i buraczkami :)
- kalafior
- 1 cebula
- mleko
- sól
- przyprawy: czosnek, koper, natka, pieprz, sól, tymianek
- Kalafior podzielić na różyczki, ugotować w osolonej wodzie do miękkości (może się rozgotować).
- Odlać i odparować (tzn. odlany kalafior trzymać na gazie, aż nie będzie już wody).
- Cebulkę pokroić w drobną kostkę.
- Na rozgrzaną patelnię, dodać trochę wody i prażyć cebulę, aż woda odparuje, cebula będzie miękka i zacznie się rumienić.
- Dodać do cebuli trochę mleka (ok. 3 łyżek na jedną cebulę, uzyskamy w smaku efekt prażonej cebulki :) )
- Mieszać cebulę, aż odparuje i mleko przyklei się do cebulki.
- Ugotowany kalafior zasypać przyprawami i cebulą i zmiksować blenderem na gładko.
Dla mnie bomba, wreszcie czuję, że zjadłam taki obiad jak należy:) Sadzone jajeczka, surówka no i puree.. I świetny pomysł z tą prażoną cebulką, nadaje smaku. Ja tylko cebulkę dodałam właśnie i sól, bez reszty przypraw. A to dlatego, że ostatnio przesadziłam trochę z przyprawami i mnie zbrzydziło.
OdpowiedzUsuńSama bylam zaskoczona tym, ze smakowalo jak ziemniaki, dzieeki tej cebuli :) A przyprawy to wiadmo, kazdy w swoim zakresie dodaje co lubi, powinno sie pisac o przyprawach z gwiazdka jako opcjonalnej rzeczy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
dzisiaj zrobilam na obiad do miesidla :) mi cebulka tak fajnie nie uprazyla sie ale jestem pod wrazeniem jak to puree "Zapycha" :) jutro powtorka z rozrywki :)
OdpowiedzUsuńpozdr Monika
Moniko, tą cebulke trzeba najpierw na wodzie, potem na suchej i na koniec zmniejszyć gaz i nalać mleka, nawet więcej bo ono wyparuje i trzeba mieszać po patelni i zbierać to "przypieczone" mleko przyklejać do cebuli :) powinna się zrobić tak jak na zdjęciu, ciemna i ślicznie pachnieć :) Musisz ją potrzymać trochę na tej patelni.. cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńtak, dokladnie tak zrobilam,podpieklam, ale bylam glodna i nie mialam "czasu" tyle smazyc po dodaniu mleka wiec moja cebulka byla troche miekka. mimo tego puree i tak bylo b.smaczne, dodalam jeszcze szczypte przyprawy do ziemniakow i swiezy koperek :D z gulaszem danie 1 klasa :)
OdpowiedzUsuńpozdr Monika
Muszę to przyznać. Twój przepis jest świetny !
OdpowiedzUsuńPytanko... Co dodać by nadać trochę kształtu puree? Zrobiłam sobie dzisiaj (pychotka, na dodatek ile tego wychodzi :] ) ale było trochę wodniste.. Czy można dodać ewentualnie trochę skrobi? Jeśli tak, to która byłaby lepsza? Z góry dzieki za odpowiedz
OdpowiedzUsuńzrobilam,pycha.ja jednak nie dodalam tymianku gdyz nie przepadam;-(
OdpowiedzUsuń