Sojowa przekąska na ciepło lub na zimno, do zjedzenia samodzielnie, z zupami, z
kremem czosnkowym (klik) lub innymi sosami czy mięsem.
- 120g suchej kostki sojowej (lub kotletów)
- 180g serka homogenizowanego TSM (gęsty)
- sezam/kminek/ulubione zioła do wyboru
- sól do smaku
- 11 łyżek mleka w płynie
- Kostkę sojową zmielić na pył (sposób mielenia podany na blogu).
- Składniki wymieszać dokładnie w podanej kolejności.
- Piekarnik rozgrzać do 180*, blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
- Masę sojową przełożyć do szprycy i wyciskać paluszki o szerokości 1cm.
- Piec 35 minut do mocnego zrumienienia, ostudzić na kratce.
*Paluchy można dosuszyć w wyłączonym, uchylonym piecu.
w ilu stopniach piekłaś?
OdpowiedzUsuńPunkt 3. - rozgrzać piekarnik do 180* :)
OdpowiedzUsuńjuż zrobione- pyszne
OdpowiedzUsuńtego mi było trzeba
joan_mj
Ale jak? już? tak szybko? :) super :D czyli przepis się przydał :D a z czym jadłaś? :)
OdpowiedzUsuńsame paluszki, potrzebowałam czegos do pogryzienia, a teraz zjadam Twoją zupkę serową :-)
OdpowiedzUsuńjoan_mj
tylko jedno mnie martwi... to co napisałaś o soi na chacie, z tego wynika że te paluszki to na prawie trzy dni mają być... ;-(
OdpowiedzUsuńjoan_mj
Hello!
OdpowiedzUsuńA skąd wziąć taką szprycę do wyciskania?
Katka
Katka,
OdpowiedzUsuńja kupiłam za 1zł w sklepie typu "wszystko za.." czy coś w podobie z nazwy, ewentualnie na wyprzedażach w marketach można kupić (w kauflandzie też były za 1zł, z kilkoma końcówkami), trzeba szukać a jak nie ma tanich to możesz spróbować przez woreczek albo zrobić z papieru do pieczenia taki rękaw?
hej :)
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę, że trafiłam na Twój blog :) bardzo mi się tu podoba i na pewno zostanę stałym gościem :) dziękuję, że dzielisz się z nami tym wszystkim :)
mam tylko jedno pytanie. mieszkam w niemczech, a tutaj nie mozna kupic twarogu, są tylko twarozki odtluszczone (takie jak u nas w opakowaniach 150 gramów. Czy w takim razie mogę używać tych twarożków, odsączonych z tej "śmietanki", czy masz może jakiś inny pomysł? :) z góry bardzo dziękuję Ci za odpowiedz :)
Kasia :)
Kasiu,
OdpowiedzUsuńodpisałam ci na czacie, ale tutaj też napisze, gdyby ktoś również pytał.
Twaróg w kostce jest konkretny, nie da rady go zamienić, chyba, że w jakimś przepisie byłaby możliwość, ale to zależy co chce się zrobić.
Twarożek ze śmietanką jest czymś kompletnie innym, ma inne nawodnienie i strukturę więc zachowa się inaczej.
Twaróg domowy możesz zrobić sama z mleka, przepis jest na blogu :)
pozdrawiam :D
A ja zrobiłam na słodko z odrobiną słodziku oraz wanilii i zajadam z dipem z nutelli dukanowej - niebo w gebie.
OdpowiedzUsuńo, na słodko :D dobry pomysł :)
OdpowiedzUsuń