Założeniem praktycznie każdej diety jest ograniczenie, a najlepiej wyeliminowanie soli z jedzenia. Ciekawy jest fakt, że solenie jest rzeczą nabytą :) więc łatwo się tego nawyku pozbyć, co w początkowej fazie wydawać się może trudne, choć niekoniecznie.
Unikanie soli jest pozytywne dla nerek i nie grozi nam zatrzymanie wody.
Nie każdy lubi nieposolone jajka, ale można temu zaradzić przez dobór przypraw, najlepszy w tym przypadku jest czosnek i seler w proszku :) Choć znalezienia selera w proszku graniczy z cudem.
Zestaw przypraw 1:
- czosnek w proszku
- suszona natka pietruszki
- czosnek w proszku
- chilli w proszku
- zioła prowansalskie
*Post będzie na bieżąco poszerzany o pasujące zestawy przypraw bez soli do jajek.
kiedyś kupiłam przyprawę do ziemnniaków :) ogolnie polskie ziola bez cyklinianu czyli sama natura i do jajek deż mi jakoś posmakowało
OdpowiedzUsuńPrzyprawa do ziemniaków wogóle jest bardzo fajna, świetny zestaw dobierają, ja używałam do wszystkiego, ale moja była z solą niestety.
OdpowiedzUsuńZawsze trzeba sprawdzać mieszanki, czy nie mają soli, bo nie każdy lubi.
Ja nigdy nie soliłam niczego prócz ziemniaków (od dziecka), dopiero na dukanie nabrałam zwyczaju, bo nie mogłam używać tłuszczu a tłuszcz jest nośnikiem smaku i wzmacniaczem więc trzeba było to podrasować, bo nic mi nie smakowało.. ale już mi przeszło hehe :)
Ja kiedyś probowalam wyeliminowac sol, niestety to nie dla mnie. 8 tygodni nie solilam i jedzenie bylo dla mnie udreka.Wyprobowalam juz wszystkie mozliwe zestawy przypraw i wszystko bylo nie do zjedzenia. Powrocilam do soli, ale staram sie ograniczac do minimum:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Małgorzata
hmm.. może jednak źle dobrałaś przyprawy? sól fajnie zastępuje lubczyk, czosnek i dodatek chilli :) robiłam kurczaka na parze bez soli i wyszedł fajny :) ale wiadomo, niektórzy bez soli nie mogą żyć :)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj trzeba mocniej doprawiać :)
Kiedyś soliłam tylko solą morską jest lepsza i zdrowsza i oszczędniejsza, bo daje się jej połowę lub nawet mniej niż zwykłej soli.
Może trochę nie na temat, ale muszę w końcu to napisać- jesteś moją dukanową boginią! ten blog ratuje mi życie (i kubki smakowe!) na diecie.
OdpowiedzUsuńSiedzę czasem naprawdę godzinami i przeglądam, ślinię się, zapisuję, dalej przeglądam itd. ;)
Naprawdę kawał świetnej roboty tu wykonujesz! oby tak dalej! :)
J.
J.
OdpowiedzUsuńto miłe, że tak uważasz :) takie słowa zawsze podbudowują i są informacją zwrotną dla pracy, którą wkładam w bloga :)
pozdrawiam :D
A propos przypraw, to ostatnio odkryłam zioła firmy Ten Smak (mają swoją stronę) pod nazwą 18 ziół Ojca Mateusza. W mieszance nie ma soli, a ma się wrażenie, że jest!!! I nie trzeba dodawać soli :) Polecam!!!
OdpowiedzUsuńA gdzie można je dostać? w marketach? przez internet?
Usuń