Brukselka - zmora dzieciństwa, element kiedyś uważany za niejadalny, smakuje tutaj niesamowicie. Polecam osobom, które nie miały do czynienia z brukselką jak i tym, które nie polubiły, bo warto :)
- 4 łyżki mielonego mięsa drobiowego
- 3 pomidory z puszki (Lima - mięsiste, podłużne)
- 4 łyżki soku pomidorowego z puszki pomidorów
- 1 kostka rosołowa
- 1 miseczka mrożonej mieszanki jarzynowej: brukselka, por, marchew, kalafior, fasolka szparagowa
- do wyboru: ser piórko/sos serowy/ser topiony w plastrach (3 faza)
- przyprawy: pieprz czarny, czosnek w proszku, suszona natka pietruszki, papryka ostra
- dodatek: Chlebki placuszkowe
- Pomidory posiekać, mieszankę warzyw można rozmrozić (niekoniecznie).
- Mięso, pomidory i sos pomidorowy umieścić w garnku.
- Dodać kostkę rosołową i gotować kilka minut, aż mięso zmieni kolor.
- Dodać warzywa, gotować bez pokrywy na średnim gazie, aż całość odparuje.
- Doprawić.
- Jeśli dodajemy ser piórko, należy zetrzeć go na tarce, natomiast ser topiony w plastrach porwać na kawałki. Wybrany ser położyć na gorącą potrawkę. Wybierając sos serowy - polać wierzch potrawki przełożonej na talerze.
a czy czasem brukselka nie jest zakazana w 2 fazie?
OdpowiedzUsuńNie jest :) w książce wyraźnie napisane jest w dozwolonych :)
OdpowiedzUsuń