Naleśniki Czekoladowe z Serem - Dukan
- Przygotować nadzienie - wymieszać wszystko dokładnie dając odrobinę mleka, by serek nabrał gładkiej, lżejszej konsystencji.
- Patelnie przetrzeć olejem.
- Rozgrzać patelnię na średnim gazie.
- Składniki na naleśniki roztrzepać dokładnie.
- Wlewać porcjami niezbyt grube naleśniki (do pokrycia patelni, obracając ją, by się rozlewała masa).
- Prażyć, aż brzegi zaczną się lekko podwijać.
- Obrócić na drugą stronę.
- Prażyć na drugiej stronie tylko chwilę.
- Zsunąć na talerz i posmarować nadzieniem.
- Zawijać jak lubimy (w trójkąty, zrolowane, jak krokiety).
ile wychodzi naleśników? i jakiej średnicy?
OdpowiedzUsuńA to wszystko zależy jaką masz patelnię :)
OdpowiedzUsuńJa mam naleśnikową, niestety nie mam linijki pod ręką by zmierzyć ale jakoś 20 coś? cm.
Średnio powinno wyjść 4 sztuki, ale jak nalejesz grubsze to 3, możesz nawet zrobić 2 grube :)
Albo 5 cienkich :)
Kolejny fajny przepis, wiele już wypróbowałam i z tego też na pewno skorzystam.
OdpowiedzUsuńSuper :) to czekam na relacje :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
mi wyszła raczej czekoladowa jajecznica hehe
OdpowiedzUsuńNati
no właśnie mam ten sam problem...i to nie tylko w tym przepisie na naleśniki. Całość ni jak nie chce się "trzymać" i zamiast naleśnika wychodzi jajecznica ;/
OdpowiedzUsuńhmm.. dziwne... może za mało budyniu? albo mleczka za dużo, bo to nie ma być pełne 0,5 szklanki :)
OdpowiedzUsuńEwentualnie problem tkwi w smażeniu, za duży jest płomień i zbyt szybko obracacie :P
O, mamo! Wypróbowałam już wiele Twoich cudownych przepisów, ale to już mistrzostwo! Kto by pomyślał, że dzięki takim "zwykłym" naleśnikom osiągnę błogostan:P
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci, Aniu, że jesteś, bo nawet taka słaba kucharka jak ja, może przyrządzić coś pysznego!:)
Dziękuję za miły komentarz :) mój dzisiejszy dzień własnie sie rozpromienił :)
Usuńpozdrawiam :D
Mój 6-letni synek stwierdził, że to najlepsze naleśniki, jakie jadł w życiu i że w związku z tym, że jadam tak dobre rzeczy, to i on przechodzi na dietę:) Pychota
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, zwłaszcza że dzieci mają swoj własny smak 🙂
Usuń