- 100g twarogu w kostce (w przypadku braku blendera polecam użyć mielonego np. emilki)
- 200ml mleka lub więcej
- słodzik do smaku (daję ok 8-10 tabletek)
- aromat kawowy (klik) lub inny
- Twaróg przełożyć do wysokiego naczynia.
- Nalać część mleka, zmiksować.
- Wlać resztę mleka.
- Dodać słodzik i aromat.
- Miksować ok minuty.
*BRAK BLENDERA - użyć twarogu mielonego i masę wymieszać (utrzeć łyżką lub trzepaczką) lub utrzeć w ten sam sposób twaróg kostkowy - najpierw z częścią mleka, potem z resztą - będą małe grudki :)
bardzo fajna opcja na dni kiedy czlowiek juz nie moze patrzec na twarog :) wypilam i czuje sie najedzona :)
OdpowiedzUsuńwlasnie zrobilam ten koktajl-jest pyszny!!dodalam aromat czekoladowy bo kawowego niemam,wlasnie go pije, dzieki za ten przepis
OdpowiedzUsuńvolare,
OdpowiedzUsuńja "surowego" twarogu nie zjem, a jeśli już to z na siłę :) ale w takiej postaci (raz nawet z grudkami, bo nie miałam blendera dostępnego) to jest geniale! aż chce się pić go non stop :)
anonimowy,
OdpowiedzUsuńaromat można zmieniać :) aczkolwiek kawowy z wypiekarni jest naprawdę obłędny, świetnie smakuje z mlekiem, trochę jak capuccino czy kawa mrożona :)
mmmmmmmmmmm :) z pokruszonymi kostkami lodu na upalny dzien jak dzis po prostu idealny :)
OdpowiedzUsuńO, ciekawie :) z lodem :) ja go w sumię biorę jak na uczelnie ide albo jak nie ma mnie cały dzień w domu, to zawsze w butelkę koktajl z różnymi aromatami czy barwnikiem, plus jedzonko :) i jak nie mam kiedy jeść, to piję go i mam już dawkę białka :)
OdpowiedzUsuńCała kostka sera, mleko, aromat bananowy, szczypta barwnika pomarańczowego, słodzik, blender..mhmmmmhmmmmmm. Jestem w niebie...Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńZe wszystkich aromatów ( w tym mój ulubiony banan i kokos) to aromat kawowy lub tiramisu do tego koktajlu pasują mi najbardziej ze wszystkich :) a i jeszcze owoce leśne :)
OdpowiedzUsuńA jak to jest z tym słodzikiem w tabletkach? Wrzucasz je w całości, rozkruszasz czy w czymś rozpuszczasz...?
OdpowiedzUsuńDo blendera to wrzucam całe, bo i tak je sam zmiksuje :) chyba, że masz jakiś trefny blender?
OdpowiedzUsuńOgólnie do innych przepisów to rozkruszam łyżką o blat :)
Wypróbowałam - pycha :) Wielkie dzięki za bloga :) Ewa
OdpowiedzUsuńja użyłam mleka sojowego(niesłodzonego),serka emilki i aromatu waniliowego.pycha!
OdpowiedzUsuńCudowne. Popijam lampkę - nie wina czerwonego ale koktajlu twarogowego ze smakiem wanilii;-) Dziękuję.
OdpowiedzUsuńPzdr kitkowa
Barwnik załatwiłby sprawę :P i byłoby bezalkoholowe wino z twarogu :D
OdpowiedzUsuńDo you mind if I quote a couple of your posts as long as
OdpowiedzUsuńI provide credit and sources back to your webpage? My blog is in the very same area of interest as yours and my visitors would truly benefit from some of the information you provide here.
Please let me know if this okay with you. Regards!
my site > best social exchange
Dziewczyno ja normalnie Cie ubóstwiam!!! Gdyby nie Twój blog to bym chyba z głodu zdechała na tej diecie tu nie dość, że niczego sobie nie żałuję to to wszystko jeszcze takie pyszne jest!:)
OdpowiedzUsuńbanalnie proste i jakie smaczne :)
OdpowiedzUsuńdzięki
:)
OdpowiedzUsuń