Mój Krzyś ma yutro urodziny i kompletnie nie wiem co mu dać.. Ma już wszystko czego potrzebuje.. nie jest materialistą, choć chomik z niego niezły.. taki jak ja :)
Mam zarys planu dnia urodzinowego.. w stylu loterii :) będzie wygrywał koperty z kuponami (jeszcze nie wiem za co)
Mam rezerwację w uroczej herbaciarni w spichlerzu, gdzie nie byliśmy od daaawna :) myślę też o jakimś jedzeniu :)
A tort musi składać się cały z kremu :) więc muszę jechać po śmietanę kremówkę :) i oczywiście nie umieszczę tu tego tortu na razie, żeby wam ochoty nie robić :)
A tort musi składać się cały z kremu :) więc muszę jechać po śmietanę kremówkę :) i oczywiście nie umieszczę tu tego tortu na razie, żeby wam ochoty nie robić :)
Ehh.. Jakieś rady? pomysły? sprawdzone pomysły?
Już po zakupach :) Nie dam mu prezentu tylko sama zrobię papierowy koszyczek origami, włożę do niego słodycze, zapakuję w folię i wstążki, zrobię sama kartkę :) pojadę z rana do niego i dostanie pudełko wiśni w czekoladzie (nie wiem czy lubi? ja nie lubię, ale on uwielbia wszystko co słodkie)
W czekoladę wsunęłam zaproszenie do herbaciarni :) wygląda jakby tak było fabrycznie włożone :)
I jeszcze tort :) Bita śmietana na biszkoptach i banan w środku :)
I jeszcze kilka innych rzeczy wymyśliłam, ale mi się już pisać nie chce :D
Już po zakupach :) Nie dam mu prezentu tylko sama zrobię papierowy koszyczek origami, włożę do niego słodycze, zapakuję w folię i wstążki, zrobię sama kartkę :) pojadę z rana do niego i dostanie pudełko wiśni w czekoladzie (nie wiem czy lubi? ja nie lubię, ale on uwielbia wszystko co słodkie)
W czekoladę wsunęłam zaproszenie do herbaciarni :) wygląda jakby tak było fabrycznie włożone :)
I jeszcze tort :) Bita śmietana na biszkoptach i banan w środku :)
I jeszcze kilka innych rzeczy wymyśliłam, ale mi się już pisać nie chce :D
ojej, zawsze mam ten sam problem co kupić mojemu na wszelkieo okazje ! i mimo ze jestesmy razem niecale 3 lata to mam wrazonko ze juz dostal ode mnie wszystko co bylo mozliwe :)
OdpowiedzUsuńa na przyszlosc mysle zafundowac mu cos innego niz zwykly prezent. Cos ciekawszego, moze z lekka adrenalina :D albo bilet na mecz, bo bardzo sie interesuje nożną lub np. wypad na paintball albo na scianke wspinaczkowa, czy na jakis zjazd liną czy cos w ten desen:D plus jakies dobre zarelko i tort, jedzonko- czyli tluste mięcho takie jak uwielbia :D on nie ma problemu z wagą ani troche:)
I zamierzam dzis zrobic muffinki czy babeczki z rabarbarem w Twojego ost. przepisu, tylko nie mam silikonow :( mam tylko metalowa blache do muffin i papier do piecz. niewiem czy sie z nim uda...
No i nie mam na stanie budyniu :( mam skrobie oraz cos takiego jak Biszkopt-fix czyli cos napakowane dziwnymi substancjami ale niby ladnie przytrzymuje biszkopty itp zeby nie opadaly.
Czasem uzywalam sernixu czy sernik fix jakos tak ale akurat nie bylo.
A i nie jestem na Dukanie, tylko na modyfikacji :))i czesto korzystam z przepisow na te diete :))
My razem to już 6 lat i 5 miesięcy :) więc kawał czasu :) i nie kupiłam mu nic, tylko robię paczuszkę słodyczy :) więc będzie "Słodka 24" :)
OdpowiedzUsuńMój meczów nie ogląda, sportów wyczynowych prócz roweru, biegania, ćwiczeń i kiedyś sztuki walki to nie uprawia więc odpada.. zresztą jeszcze nie się zabije na spadochronie czy coś?
Tort robię na biszkoptach ubitą śmietnaę kremówkę z bananami :)
Co do budyniu to sernix fix, sernix, biszkopt fix to zestaw skrobi czyli normalnie praktycznie budyń :) i skrobia w jednym :)
Ja pisze budynie ale możesz przecież użyć skrobii :)
Babeczki wyjdą ci też w w metalowych ale papierem wyłóż, bo to lekka masa jest :)
ale jednak sernik fix a biszkopt fix roznia sie skladem i wygladem ;P ten 2 bardziej mi jakos przypominal wygladem sodę :P
OdpowiedzUsuńupieklam, wyszlo 11, jedna zjadlam:D po 5 na jutro i pojutrze, wyszly calkiem fajnie, kwaskowe, wilgotne, z wierzchu chrupiace, tylko ze nie chcialo mi sie gotowac rabarbau, wiec pokroilam calosc i wrzucilam surowe do ciasta, a ciasto bylo dosc suche wiec dolalam troche jogurtu nat.
I tak wyszly b. smaczne :))
Rabarbar się długo nie gotuje, on tylko chwilę się zagotuje i już :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że wyszły smakowe :D
a teraz gdy tylko znajde piers z kuraka, to zrobię kebab w placku wg Twojegu przepisu. Juz czuje ze bd pychota;o ahhh!
OdpowiedzUsuńpiersi i pieczarki usmazone w jakiejs fajnej przyprawie np kebab gyro Prymatu (nie wiem jaki ma sklad, ale nie jestem na dukanie tak do konca wiec pozwole sobie na nią :D ), do tego sosik czosnkowy, pomidory, ogorasy i salata lodowa.
Pycha. Chyba umre zaraz z praagnienia na kebaba ;o ;cc
oj to źle takim głodnym iść spać :) będzie ci się śnił po nocach :P
OdpowiedzUsuńHej mam pytanie, czy możemy jeść imbir? wiem, że jako przyprawa jest dozwolony ale znalazłam fajny przepis: Kandyzowany imbir i syrop
OdpowiedzUsuń1 filizanka Swieżego imbiru pokrojonego w drobną kostkę lub plasterki
3 filiżanki cukru
2 1/2 filizanki wody
Gotować na małym ogniu imbir w syropie z wody i cukru 30 minut, następnego dnia powtórzyć gotowanie.
Odcedzić imbir od syropu. Rozłożyć go na blasze na papierze do pieczenia, suszyc w letnim piekarniku lub kaloryferze. Podsuszony przesypać cukrem pudrem (łyżka - dwie)
Syrop zlac do słoika i do lodówki.
Kandyzowany imbir ma słodko pikantny smak. Doskonały do keksu, pierników, sałatek owocowych.
Syrop do sosów, polewania deserów, herbat.
Ale zamiast cukru dodać słodzik. Co o tym myślisz?
Imbir nie jest ani owocem ani warzywem jakby nie patrzeć więc pewnie tak :)ogólnie to korzeń a używa sie jako przyprawy..
OdpowiedzUsuń