Sernik na zimno z nutą landrynkowo-truskawkową :D
- 200g twarożku sernikowego
- słodzik do smaku
- 150g serka homo
- 150g jogurtu
- żelatyna na 500ml
- aromat truskawkowy (ok 0,5 łyżeczki, dopasować intensywność smaku)
- Galaretka landrynkowa:
- 500ml wody
- aromat landrynkowy
- kwasek cytrynowy
- słodzik
- barwnik czerwony lub różowy
- żelatyna na 500ml
Bardzo ładnie wyglądasz...a co mi tam chyba mogę napisać, że przystojnego masz mężczyznę? ;-)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia Wam życzę.
Ps. poluję na rabarbar, jutro będę w większym mieście to może mi się uda. Pozdrawiam i wciąż podziwiam Twoją fantazję i pomysłowość w gotowaniu. Anna
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj nie pokazuję się taka ranna, bez makijażu :)
Fakt, fajne to moje kochanie :D tylko wstydliwe jeśli chodzi o fotki :) więc pozwolił na tylko kawałek siebie :D
Życzę pomyślnych rabarbarowych łowów :)
pozdrawiam :D
hello
OdpowiedzUsuńŚwietna fotka , bardzo naturalna a bez makijażu też Ci ładnie :)
Ładna z Was para :) Dużo szczęscia Wam zyczę no i serdeczne życzonka dla solenizanta
Pozdrawiam
Dziękujemy :D
OdpowiedzUsuńech... dlaczego nie ma Emilki w mniejszych opakowaniach... :(:(:(
OdpowiedzUsuńHmm.. pewnie dlatego, że jest to typowo sernikowy więc kupuje się go dużo :)
OdpowiedzUsuńPoza tym można od razu zrobić więcej jedzonka a jeśli nie, to w mojej lodówce otwarty wytrzymuje dość długo :D
Genialna a do tego bardzo ładna... Takiej to dobrze ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Karola
Dziękuję :D
OdpowiedzUsuń