Proporcje można zmieniać :) Konieczne będzie dodanie kukurydzianej skrobi, ponieważ robiąc z ziemniaczanej nasze kluchy będą gumowe.
- 500ml mleka
- 6 tabletek słodzku
- szczypta soli
- Kluski:
- 1 jajko
- szczypta soli
- 1-2 łyżki skrobi kukurydzianej (ja robię dla 2 osób więc z 2 łyżek)
W tym czasie zrobić masę na kluski - Jajko roztrzepać lekko w miseczce, dodać skrobię i sól, wymieszać dokładnie.
Masa będzie lejąca, to dobrze, bo o to chodzi :)
Gdy mleko będzie bardzo gorące, ale nie będzie się jeszcze gotować (to ten moment - kilka chwil przed wrzeniem), wlewać masę do gorącego mleka i zagotować.
I teraz ważne - są 2 sposoby wlewania masy:
1.Jeśli chcemy długie kluchy a'la makaron - wlewać z dużej wysokości masę, jednym strużkiem, ale pilnować, by nie lać w jednym miejscu tylko "kręcić miską" tak, by masa lała się na całą powierzchnię, żeby nie zbiło się w kulkę. Zamieszać dopiero jak wlejemy połowę (zebrać z dna)
2.Jeśli chcemy małe kluseczki - wlewać z łyżki małymi partiami często mieszając tak, że masa będzie się w mleku "rwać" podczas wlewania.
Ja swoje mleko z kluskami w domu pamiętam właśnie takie jakie zrobiłam :) za pierwszym razem czegoś mi brakowało, okazało się, że szczypty soli :) Najlepiej smakuje z chlebkiem z dżemem :) ale to już na następny przepis :)
mniam mniam:) pyszne, zrobie sobie choc nie jestem na tej diecie.bede miala pyszne snaidanko jutro
OdpowiedzUsuńDo śniadania zostało mi 6... 5...4....3...2...1...0 godz! Idę spać żeby było szybciej ;)
OdpowiedzUsuń(sadza)
Olcia,
OdpowiedzUsuńzrób, zrób :) bo to dooobre :D
Sadza,
i jak? pomogło spanie? już jest rano? :)
Ja też wczoraj chciałam szybko, żeby było rano :D i śniadankooo :)
było rewelacyjne :)) takie smaki dzieciństwa :))
OdpowiedzUsuń(sadza)
O to właśnie chodzi :) smak dzieciństwa :) Słodko-słonawa zupa mleczna i chleb z dżemem albo miodem :D
OdpowiedzUsuńTego przepisu mi brakowało. Dzięki:) Iwona
OdpowiedzUsuńTego mi brakowało. Dzięki:) Iwona
OdpowiedzUsuń:) spełniam marzenia jedzeniowe :)
OdpowiedzUsuńNo wlasnie przypomnialam sobie "lane kluski".Mozna robic tez na rosole, zamiast makaronu; robilam tak moim dzieciom i uwielbialy taki rosolek. Zupelnie zapomnialam ,a to wspanialy erzac do makaronu. Dzieki. Iwa
OdpowiedzUsuń;;)
OdpowiedzUsuńCzesc ja dopiero zaczynam i mam pytanie czy te chlebki i inne pieczywo dukanowskie oraz potrawy z dodatkiem sktobi i otrab sa dozwolone w 1 fazie czy dopiero w 2 z gory dziekujechlebki i inne pieczywo dukanowskie oraz potrawy z dodatkiem sktobi i otrab sa dozwolone w 1 fazie czy dopiero w 2 z gory dziekuje
OdpowiedzUsuńDziwaczny koment :) taki powtórzony?
OdpowiedzUsuńW każdym razie.. najpierw muszę zapytać Ciebie czy czytałaś książki, bo bez tego ani rusz ;;)
Nie sugeruj się tym, co wyczytasz w intenecie bo tam bzdury są takie, że mozna sie tylko załamać jak się zna dietę i widzi co to ludzie nie wymyślą :)
W książce dowiesz się, że otręby są już od fazy uderzeniowej :) a skrobia dozwolona od 2 fazy w niezależne dni (nie ważne czy białka czy warzywa)
Pytanie czy chlebki są dozwolone jest niepoprawne :) chodzi o to, jaki skład ma chlebek, jeśli na uderzeniówce jesteś to wiadomo, że chleba ze skrobią nie możesz :)
Zapraszam cię jeszcze na wywiad i skrót z zasad diety w zakładkach moich znajdziesz :)
dziwi mnie, że jeszcze tego nie widziałaś :)
pozdrawiam :)
Aniu kluski rewelacja, ja je jadłam z zupa pomidorową pychotaaaaaaaaaaaaaa :-) i zrobiłam je ze skrobi ziemniaczanej bo kukurydzianej nie mam;/ Ale wyszły :-) Dzięki! Aga z Kołobrzegu
OdpowiedzUsuńNo mnie z ziemniaczanej to twardawe wychodzą :D maja nawet swój przepis wałasny, tylko inne są, nie takie do zupki :)
OdpowiedzUsuńOd zawsze robiłam dzieciom taką zupkę, tylko z cukrem i zwykłą mąką, a sobie teraz dokładnie tak jak powyżej przerobiłam przepis, uwielbiam ją. Kluseczki stosuję do różnych innych zupek typu: cienki bardzo rozcieńczony rosołek z kostką warzywną, pozdrawiam wszystkich. Dopiero dziś odkryłam tego bloga, fantastyczny, na pewno będę często korzystać ze wspaniałych przepisów
OdpowiedzUsuńBo te kluseczki są do wszystkiego :) znajdziesz na blogu inne zupki z nimi :) ja je nawet robię ot tak w wodzie i odcedzam i jem z warzywami czy czyms innym :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :D
dziś na śniadanie zrobiłam tą zupkę, przyznam się że nie wierzyłam że mi wyjdzie, zwłaszcza jak zobaczyłam jakie rzadkie jest to ciasto na kluski
OdpowiedzUsuńale wyszła! i to pyszna!;) świetny przepis;) dziękuję;)
Więcej wiary :D
OdpowiedzUsuńfajnie, że smakuje :D gdyby nie urozmaicenie mogłabym jeść codzień
pozdrawiam
Od kiedy jest dozwolona skrobia ziemniaczana na dukanie??
OdpowiedzUsuńWszelkie skrobie od 2 fazy :)
OdpowiedzUsuńAle zapewne pytasz konkretnie o fakt ziemniaczanej :) cóż, niektórych to jeszcze dziwi, ale nie rozpisując się niepotrzebnie zapraszam do zakładki Dukan-Ważne :)
I tam ci się wszystko wyjaśni :)
pyszna zupka a kluski można zrobić wlewajac masę do mleka przez lejek
OdpowiedzUsuńA ten lejek to dużą dziurkę ma.. to to samo wyjdzie jak się leje strużkiem z czegokolwiek :)
OdpowiedzUsuńChyba, że jakieś fajne efekty ci wychodzą?
a mi wyszla jak kaszka ma mleku :P
OdpowiedzUsuńTzn? Może za bardzo mieszałaś i się zamiast zlepić to porozwalały kluski :)
OdpowiedzUsuńtaka papka ale pyszna.:p
Usuńsuper, przed chwilą zrobiłam!
OdpowiedzUsuńFakt,że zrobiła mi się taka 'kaszka' ale kluseczki były widoczne.
Coś smaczengo:) Będę robić znacznie częściej.
Pyszne! Dalam szczyptę kakao do kluseczek :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z dodaniem kakao! Koniecznie spróbuję :)
Usuń