Aromat jogurtowy jest niesamowity. Dodaję go wszędzie tam, gdzie chcę uzyskać smak, ale nie chcę rozwarstwionej masy, ponieważ dodając zwykły jogurt nie uzyskamy gładkiej zupy - jogurt od gorąca się zważy, rozwarstwi z wodą.
- 120g mięsa z kurczaka (filetowałam ćwiartki)
- szczypta ziół prowansalskich
- szczypta suszonej natki pietruszki
- szczypta białego pieprzu
- maleńka szczypta chilli lub papryki ostrej
- sól i pieprz czarny
- 150g serka wiejskiego
- szczypta aromatu jogurtowego (klik)
- 150ml wody
- Mięso umyć, pokroić w kostkę, obsypać przyprawami, solą i pieprzem.
- Zakryć folią i odstawić do lodówki (moje marynowało się 1 dzień i 1 noc, ale nie trzeba tak długo).
- Zagotować wodę.
- Dodać mięso, gotować 25 minut (od ponownego zagotowania na maleńkim ogniu).
- Serek wymieszać z aromatem lekko ucierając łyżką o ścianki, by rozbić trochę kulki.
- Mieszając wodę z mięsem, wlewać serek z aromatem.
- Zagotować, potrzymać na gazie ok 2 minut aż serek trochę się rozpuści.
Bardzo kremowa wyszła :D Idealna dzień białkowy, mmm.
OdpowiedzUsuńWkońcu ktoś ją zjadł :) a juz myślałam, że nie przypadła do gustu :D
OdpowiedzUsuńCzy aromat jogurtowy można pominąć lub zastąpić czymś innym?? :)
OdpowiedzUsuń