ZNAJDŹ PRZEPIS

poniedziałek, 30 lipca 2012

Rosół z Jajkiem - Dukan

Najlepszy rosół jaki jadłam i robiłam! Absolutnie nie smakuje jak dietowy. Jest to pyszny, swojski rosołek z jajeczkiem zamiast makaronu i świetnie się to komponuje!
  • 1 litr wody
  • 120g mięsa z kurczaka (użyłam ćwiartki, którą filetowałam)
  • 1 łyżka włoszczyzny suszonej (susz warzywny)
  • 1 liść laurowy
  • 3 kulki ziela angielskiego
  • pieprz czarny
  • 1 płaska łyżeczka soli
  • świeża natka pietruszki
  • 2-3 surowe jajka
  1. Wodę zagotować z liściem i zielem. 
  2. Mięso umyć, pokroić w np. w kostkę.
  3. Gdy woda zacznie wrzeć dodać mięso.
  4. Gotować 30 minut na maleńkim, lekko pyrkającym gazie pod przykryciem.
  5. Dodać sól, susz.
  6. Gotować 15 minut.
  7. Pod sam koniec wrzucić natkę oraz pieprz.
  8. Zagotować mocno! i na bulgoczącą wodę wbić jajka (można uprzednio wbić do kubeczka i wlać).
  9. Nakryć pokrywą.
  10. Wyłączyć gaz.
  11. Pozostawić na 10-15 lub 20 minut (w zależności kiedy jajka się już zetną w środku).

20 komentarzy:

  1. Mogłabyś nakręcić filmik, albo jakoś bardziej zobrazować to wbicie jajka ? Ono się tak po prostu 'ugotuje' na twardo zaraz po wbiciu? Nie rozpłynie się po całej zupce?

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety nie nakręcę, może bardziej pomoże ci opis w przepisie na zupę szczawiową II?
    W każdym razie jajko się nie rozleci, tylko maleńka część białka będzie fruwać, bo jajko nie będzie okrągłe bez skorupki, ale żółtko będzie okrągłe, tylko białko spłaszczone :)
    Jajko ugotuje się od temperatury zupy :)
    Nie trzeba go gotować, zawsze tak robię w zupach, jest to oszczędne i szybkie, bo nie trzeba gotować osobno, obierać i marnować gazu czy prądu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. PS: Wbijaj jajka tudzież wlewaj z kubeczka najbliżej wody, żeby nie leciało ono z wysokości tylko plum do zupy z niska :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No cóż, będę próbować :-) Dziękuję za odpowiedź:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ugotowałam dzisiaj ten rosołek i zjadłam. Pyyycha :)Nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby do rosołu dać jajko i to w taki sposób. Przepis zmodyfikowałam tylko lekko, bo zamiast soli dałam bulionetkę wołową. Aniu, jesteś wielka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z bulionetką może byc jak najbardziej, zawsze to dodatkowe smaczki, ale wiesz, chciałam zrobic tak klasycznie :)
    Jajko można oczywiście ugotowane osobno dać :) jeśli ma się już jakieś uprzednie.

    OdpowiedzUsuń
  7. niestety większość przypraw do jajek jakie ja znalazłam, maja cukier w składzie :/. Moge zapytać jakiej Ty przyprawy użyłas??

    OdpowiedzUsuń
  8. już się robi, jajeczka na twardo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pyszna zupka. Faktycznie, nie ma się wrażenia, że jest dietetyczne. Prawdziwy rosół. Normalnie się najadłam, pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czyli cel zadowolenia osiągnięty :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Rosół pycha:)Nareszcie znalazłam przepisy na których powinnam wytrwać!Diete zaczynam już enty raz bez powodzenia:( Może teraz poozdrawiam Lenka

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj, a czemu bez powodzenia?
    Trzymam kciuki za wytrwałość :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wytrzymywałam pierwsza fazę nie chudnąc nic albo kg a potem już kicha:( raz udało mi sie na tej diecie zrzucić 7 kg ale nie na długo Kciuki owszem bardzo mi się przydadzą Teraz moja determinacja sięgnęła zenita muszę schudnąć Jestem juz 4 dni w pierwszej fazie i na twoich przepisach jak na razie wynik 2,5kg na minusie pozdrawiam Lenka

      Usuń
    2. Ależ na pierwszej fazie, leci tylko woda :) tu nie ma jeszcze chudnięcia, dopiero potem leci.
      Ile masz do zrzucenia? często przy niskich wagach nie leci dużo, bo nie ma z czego :)
      Może coś źle jesz? mało? lub niskobiałkowo?

      Usuń
    3. Ooooo do zrzucenia mam z 15kg! moze i mało jadłam ale wydaje mi sie ze wysoko białkowo! teraz moze w oparciu o twoje wspaniałe przepisy dam rade! Lenka

      Usuń
  13. To nie jest tak dużo :)
    Musiałaby sobie podliczyć to białko, czy było np. tyle gram ile twojej wagi :)
    Polecam zmniejszyć nabiał :) zwiekszyć mięsko, ryby i jajka :)

    OdpowiedzUsuń
  14. pozwoliłam sobie nieco zmodyfikować ten przepis (szykuje mi się przeprowadzka, więc wyjadamy zapasy z zamrażarki), swego czasu kupilam mojemu kotu serce wołowe, dalam mu kawałek i bleee...nie trafiłam w jego gust, więc reszte zamrozilam z myślą, że kiedys cos wymysle :)
    no i nadszedł ten moment, zrobiłam rosół, ale tylko na serduszku z suszem warzywnym, długo sie gotowalo- serducho wołowe jest twarde, 2 godziny to minimum! pokroiłam w kostce, dodalam jajko tak jak Ty (nowa odmiana jajka po benedyktyńsku)troche curry, dla koloru i wlaśnie pochlonęłam całą miseczke! polecam! i nie bójcie się takiego serducha- to kawał pysznego wołowego mięsa!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)
Zapraszam również na czat :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...