Świetnie sprawdzi się w menu na uderzeniówkę jak i każdy inny dzień, gdy mamy ochotę na coś słodkiego i białkowego.
- 3 łyżki otrębów NIE mielonych (2o+1p)
- ok. 300ml mleka
- słodzik do smaku (użyłam może 8tabletek?)
- pół kostki twarogu
- ulubiony aromat (klik) lub cynamon
- opcjonalnie kilka posiekanych kulek żurawiny (od 2 fazy)
- Zagrzać mleko ze słodzikiem.
- Dodać otręby do gorącego mleka (plus opcjonalną żurawinę).
- Gotować ok. 2-3 minut, mieszając często, by się nie przypaliło.
- Twaróg pokruszyć lub rozgnieść w miseczce.
- Zalać lekko ostudzoną owsianką.
- Wymieszać dokładnie.
- Dodać aromat lub posypać cynamonem.
- Wymieszać.
niby taki banał - owsianka, ale jakoś nigdy nie wpadłam na to, żeby dodać do niej twarogu. kiedy parę dni temu to przeczytałam, postanowiłam spróbować i tak jak do tej pory (przez dobre półtora miesiąca chyba) byłam uzależniona od ciasta z mikrofali, tak teraz od tej owsianki. po prostu pycha. tylko, że ja daję ser w większych kosteczkach i zalewam gorącą owsianką, robi się taki gumiasty i klejący, jak czasami w pierogach z serem, pycha :P a że jestem na III fazie to wrzucam czasem parę pokrojonych truskawek i/lub jogurt pitny (bez cukru i tłuszczu) smakowy. bomba :)
OdpowiedzUsuńa. i uzależniłam się też od sosu serowego zrobionego z serka wiejskiego i zupy serowo - szynkowej. chociaż mnie NIGDY kuleczki sera się nie rozpuszczają :P w ogóle codziennie sto razy wchodzę na Twojego bloga (na dukanie jestem od października) jesteś ekstra ;) wielkie dzięki za wszystkie przepisy :)
Zrobiłam jeden wielki błąd i zalałam gorącym mlekiem ten twaróg... :[ Oczywiście się zważyło i wylądowało w koszu... Dlatego polecam przestudzić dłużej niż tą krótką chwilę mleko... W smaku ok, choć z samym mlekiem, słodzikiem i cynamonem jak dla mnie o niebo lepsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Beatrycze,
OdpowiedzUsuńtopliwość kuleczek z serka zależy od firmy :) np biedronkowy (kubełek 500g) topi się błyskawicznie, aż mi to przeszkadza :) dlatego kupuję kauflandowski, bo ten na małym ogniu topi tylko połowę i takie właśnie lubię :)
Może biedronkowy spróbuj?
Twaró jak gorącym zalejesz to serwatkę puszcza, dlatego taki sie robi 'gumiasty'.
Ale danie fajne, bo wiele osób przecież owsiankę je, ale normalnie to praktycznie nie jest białkowe danie więc trzeba było wzbogacić bardziej, bo nie wiem czy wiesz, ale wcześniej pisałam też przepis na owsiankę na serku wiejskim :) też fajna :)
Anonimowy,
OdpowiedzUsuńzważyło się? Musiałaś mieć mega wrzące mleko chyba, albo bardzo nasączony serwatką twaróg i pewnie puścił serwatkę i w mleku gorącym oddzielił się twaróg (nie zważył się, tylko zrobiło ci się z mleka więcej twarogu).
Ale już wiesz, że trzeba wtedy przestudzić :)
A no mleko było bardzo gorące, poczułam ten okropny zapach (jak przy robieniu sera domowego, taki kwaśny, brzydki zapach :p ) i od razu pobiegłam z tym do kosza... Trudno, nie zraziłam się jednak tylko umyłam garnek i zrobiłam jeszcze raz :D Aaa... Zapomniałam o najważniejszym... Użyłam tego twarogu Emilki, a nie zwykłego w kostce... ale to i tak nie ważne, bo wszystko przez zbyt gorące mleko i mój pośpiech (byłam mocno głodna)... :p
OdpowiedzUsuńNo i jak już mówiłam - bardziej mi smakuje z samym słodzikiem i cynamonem. Już od 3 dni to moje śniadanie - PYCHA :)
Pozdrawiam,
Marinelka
Ten zapach to serwatka :) wiele osób ją uwielbia (ja niekoniecznie, bo jest kwaśna), jest to naturalna rzecz, normalnie znajduje się w mokrych twarogach :)
OdpowiedzUsuńTrzeba było robić w kostkowym, bo sernikowy (emilki) a kostkowy to 2 całkowicie różna produkty - emilki ma więcej serwatki, dlatego ci nie zasmakowało pewnie, bo dużo puściło.
Ta owsianka, jest pyszna i syta. Bardziej mi smakuje niz ta z serkiem wiejskim.
OdpowiedzUsuńZ twarogiem, z wiejskim, na mleku.. do wyboru aż nadto :) I każdemu smakuje co innego.
OdpowiedzUsuńKilka dni temu robiłam na wiejskim i mnie obie smakują, a różnią się totalnie.
Przepyszna - mi też bardziej smakuje ta niż z serkiem wiejskim. :P
OdpowiedzUsuńKażdy lubi co innego, stąd różne opcje :D
OdpowiedzUsuńTo tak jak sernik, jedni lubią wariacje smakowe lub z kakao, a ja nie, więc robię klasycznie cytrusowe :) bo takie serniki uwielbiam i nieczęsto chcę coś innego, bo sernik to sernik, wariacje są tylko w konsystencji :)
Choć dziś zmierzam do truskawkowo-śmietankowego :) zobaczymy co mi wyjdzie, bo robię go z tego co mam, czyli mieszaniec całkowity :D
A sie rozgadałam nie na temat :D
pozdrawiam
wypróbowałam dzisiaj :) ale jednak bardziej smakuje mi z serkiem wiejskim, może dlatego że nie przepadam za twarogiem, a roztopione kuleczki z serka wiejskiego mają fajny smak :D
OdpowiedzUsuńJejku jakie to dobre !!!!!!
OdpowiedzUsuńRaz zrobiłam z cynamonem, a raz z aromatem kokosowym - pyszota!!!
OdpowiedzUsuń