Łosoś wędzony ma specyficzny, wyrazisty smak. Użyty w przepisie niewędzony łosoś smakuje delikatnie i smaczniej :) W podany sposób można przygotować każdy rodzaj ryb, przy czym mrożone ryby uprzednio rozmrozić i osuszyć z wody.
- ok. 150g łososia (mrożony lub świeży, niewędzony)
- 1 jajko
- 1 łyżka dowolnej skrobi (kukurydzianej lub ziemniaczanej)
- 1 łyżka drobno siekanych kaparów
- 3 ząbki zmiażdżonego i posiekanego czosnku
- 1/4 łyżeczki pieprzu cayenne
- szczypta pieprzu czarnego
- opcjonalnie sól, choć kapary są dość słone
- surówka - mix sałat, papryka czerwona, ogórek, łyżeczka niefiltrowanej oliwy, opcjonalnie 0,5 łyżeczki jogurtu)
- sok z cytryny do skropienia łososia i surówki
- Łososia umyć, osuszyć. Jeśli jest, to wyciąć szarobrązowe mięso i wyrzucić/dać kotu/psu.
- Jajko roztrzepać, dodać skrobię i siekane kapary, przyprawy i wymieszać.
- Łososia obtoczyć w masie, odstawić.
- Rozgrzać na małym płomieniu niedużą patelnię (taką by pasowała na długość ryby). Dokładnie natłuścić.
- Łososia położyć przy brzegu patelni (polecam kwadratowe), polać masą jajeczną, chwilę smażyć aż spód się zetnie. Zawijać łososia w tworzący się naleśnik zbierając go w kształt koperty i formując przyciskając do brzegu patelni.
- Smażyć kilka minut, zdjąć z patelni i skropić cytryną.
Łosoś lub inna ryba w takiej formie jest zgodny z fazą 2P (oczywiście bez warzyw).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz :)
Zapraszam również na czat :)